środa, 18 marca 2009

Ja tez podarłam ...

... ale nie jestem zadowolona z efektu. Nie tak to mialo wygladac, a mialam wydrukowane zdjęcia. Nie wiem co zawiniło, czy mój kompletnt brak talentu czy brak koncentracji i pospiech?!
No i nie mam odwagi ciac kolejncyh (mimo ze te stare i tak byly) bo znowu je zmarnuje.
Miałam nadzieję, ze to nie jest az tak skomplikowane ... ale jest.







Pokaz ząbki Bakir! Pokaż ząbki ;) (Święty pies jak na Beagle'a. Naprawde!)

18 komentarzy:

Anonimowy pisze...

moze gesciej te ciecia?

Magda pisze...

Też tak myślę i jeszcze nad nimi popracuję. Nic już do stracenia nie mam. Tylko ja nie mam cierpliwości do takich monotonnych zajęć.

minger pisze...

jak wypierzesz kilka razy porzadnie to sie porozlazi i bedzie lepiej wygladalo, takie swieze ciecia zawsze takie nijakie.
a pieska kocham uwielbiam mam takiego samego! najglupszy na swiecie, ale najbardziej uroczy zarazem :)

Magda pisze...

Sheep: To jest mit, ze beagle glupie są. Miałam wcześniej mieszańca, który szczekał na wszytsko i wszystkich, był agresywny i strasznie głupiutki. Ten to istna oazja spokoju! Nawet wet mówił, że tak spokojnego beagle to on nigdy nie widział, i że jest to aż nietypowe. I jak szybko się uczy! Poważnie. A za kosteczkę z pedigree zrobi dosłownie wszytsko (oczywiście na ile jest to w stanie pojąć)

halszka foka pisze...

jeśli wzorem było to zdjęcie na stylio to rzeczywiście, tam chyba gęściej te cięcia były. poza tym nie wyglądają źle.

charlize mystery pisze...

wiedzialam ze i Ty w koncu podrzesz spodnie:) wypierz to sie postrzepia, ale ogolnie podoba mi sie:) sama musze sobie zrobic, tylko najpierw kupic jakies rurki za grosze

kulululu pisze...

nie jest tak źle:))ja tam nie mam odwagi, wiec i tak gratuluje

Magda pisze...

Może faktycznie na początek wypiorę, a później zobaczę co z nimi można jeszcze zrobić. A jak nie, to obetne je na szorty i a lato jak znalazł.

Szafa Madziary pisze...

a Ty je po prostu cięłaś czy wycinałaś dziury?

Magda pisze...

Najpierw cielam, ale ze ich wogole nie byla widac, to zaczelam lekko wycinac, bo niemozliwe mi sie wydawalo osiagnac taki efekt jak na fotach ktore mialam z samego ciecia ;)

Szafa Madziary pisze...

no właśnie ..i mi się wydaje , że niepotrzebnie wycinałaś...bo nacięcia po praniu same by się rozeszły...nitki by powychodziły trochę by się popruły...ale jest jak jest i mnie się podoba...jak ci szkoda portków to na razie"odpocznij"...poczekaj aż znów cię chęci najdą;)

Magda pisze...

I tak pociesze sie wkrotce zakupem dziurawych legginsow ;) wiec mniejsza o to.

minger pisze...

moja pojmuje tylko "figa, masz!" :D
a ja jestem niedoszlym wetem i niby powinnam sie znac hehe... niestety, oporny przypadek,a ma juz 5 lat :)

Magda pisze...

Hahaha, no "masz" to ulubione slowo mojego Bakira, ale zbyt wiele razy zostal na nie oszukane przez moich rodzicow, ktorzy wolali "masz" kiedy cokolwiek od niego chcieli, wiec sie wycwanil i ma juz to w d**Ie ;)
Ale zasob slow (ktore pojmuje i na ktore reaguje) jest dosc spory i ciagle uczy sie nowych ;) A ma juz dwa lata.

Anonimowy pisze...

spodnie świetne :)
a co do pieska :(
miałam tez beagla :( miał cuowną sierść blyszczaca caly byl udany i slodki i mial zaledwie pol roku ... :(
byl chory , przeszedl operacje ale sie nie powiodla ..
ale jak bede w stanie miec znow peiska o bedzie to beagl

Magda pisze...

:( Moj poprzedni zginal w wypadku i mam straszny uraz z tego powodu, ciagle boje sie o mojego obecnego psa, ze cos mu sie stanie.

Ula pisze...

a mi efekt odpowiada:). no i zdjecie psa swietne;P

Anonimowy pisze...

Nice post and this mail helped me alot in my college assignement. Thanks you on your information.