wtorek, 30 sierpnia 2011

SEQUIN * LEATHER * BLACK

Jak już pisałam na FB ostatnimi czasy korzystałam do granic możliwości z uroków końcówki lata, tak więc nie w głowie mi było marnowanie czasu na blogowanie. A pogoda dopisała. Upały były cudowne. Aż trudno uwierzyć, że to już prawie wrzesień, no ale z drugiej strony nie ma co dramatyzować. Szkoda życia na to ...
W najbliższych dniach w pewnym stopniu nadrobię zaległości bo udało mi się przygotować jeszcze dwa posty.

Dzisiejszy już zupełnie niezwiązany z latem. Set z jakiegoś wyjścia na drinka. Deszczowa (typowo jesienna pogoda) skłoniła mnie do porzucenia wszytskich pasteli/ kolorów i wskoczenia w czerń, o której kompletnie zapomniałam w ciągu ostatnich miesięcy.
Miałam jeszcze narzuconą moją nową świetną kurtkę z BSK, którą bardzo chętnie bym Wam zaprezentowała, gdyby nie fakt, że w zeszły weekend GDZIEŚ ją zostawiłam ;(... Oby się znalazła !!



Wszytskie ubrania z minionych kolekcji.
Bluzka: Zara Trf, Spodnie: VM, Szpilki: River Island, Kopertówka: Cubus

Uprzedzając ewentualne pytania o szpilki - tak, są zabójcze! Mają jakieś 14 cm, do tej pory chodziłam na 12.5 cm. I potrzebowałam kilku (może nawet kilkunastu) chwil by się z nimi oswoić. Na samym początku miałam wrażenie jakbym schodziła z górki ;O tak więc nie było nawet mowy, abym zeszła w nich po jakieś pochyłej powierzchni. Na dzień dzisiejszy, myślę że już opanowałam sztukę chodzenia w nich ;)
Poza tym są oczywiście bardzo wygodne, i świetnie wyprofilowane, jednak wysokość robi swoje.


EDIT: Kurtka się znalazła. Co za ulga! Lucky me! :)

wtorek, 23 sierpnia 2011

summer

Hola chicas!
Tym razem tylko zdjęcia z telefonu.
Musicie wybaczyć. Pogoda jest tak cudowna, że szkoda czasu na cokolwiek innego niż plażowanie i spędzanie max czasu poza domem. Perfekcyjna końcówka wakacji. Lepiej mogło nie być, prawie ... bo prawdopodobnie dopada mnie jakaś angina, no ale cóż .. Trzeba będzie się z tym jakoś szybko uporać, bo w końcu udało mi się zrobić pożytek z bikini nagromadzonych w tym sezonie :D.
Dokładnie w momencke, w ktorym spisałam tegoroczne wakacje na straty, te okazały się być kolejnymi niezapomnianymi! Oby tak dalej!




Luźny outfit nad wodę. Torba za bardzo nie współgra ze spódnicą, ale kto by się tym przejmował.

Tuba: Stradi, Spódnica, Torba plażowa: H&M

środa, 17 sierpnia 2011

DOTS

Sukienka w kropki, których nie lubię, ale musialam ją mieć ze względu na kroj (zwłaszcza wycięcia na plecach).
Kupiłam ją na wyprzedaży. W sumie przepłaciłam, bo później była znacznie tańsza, ale bałam się, że mi ktoś ją sprzątnie sprzed nosa.
*Ogólnie jestem z niej zadowolona, bo świetnie się nosi.*

Sukienka - Bershka



piątek, 12 sierpnia 2011

SHOPPING

Dzisiaj post zakupowy.
Strojom kąpielowym nigdy nie mogę się oprzeć. Z taka górą nie miałam jeszcze żadnego w mojej kolekcji, do wczoraj ;)
Do tego pierwszego niestety nie udało mi się znaleźć dołu :( Gdyby ktoraś z Was widziała XS i mogła mi zakupić, byłabym wdzięczna.


Bokserka w cekiny (to już bardziej z myślą o przyszlym sezonie).
I sukienki o ktorych pisałam ostatnio:
* czerwona typu cut side out
* i z motywem galaktyki
Tutaj może nie wyglądają jakoś nadzwyczajnie, więc musicie mi uwierzyć na słowo, ze na sylwetce nabierają wyrazu.

Na pewno zrobię o nich osobny wpis za jakiś czas.



Stroje kąpielowe: NY, Bokserka: Zara


środa, 10 sierpnia 2011

ORANGE

Hej :) Jak zdążyłyście zauważyć, trochę mnie tutaj nie było, ale potrzebowałam odrobiny odpoczynku ... także od blogowania ;-) Powoli wracam.

Pochwalę się, ze udalo mi się kupić dwie całkeim fajne sukienki

♥ czerwona z typu cut side out (czyli mój faworyt od kiedy kupiłam rózową w RI)
♥ Druga również jest lekko powycinana ale z motywem galaktyki

Pewnie za jakiś czas wrzucę je tutaj, jak będe miała okazje zrobić zdjęcia.


Pomaraczowe buty (StyloweButki) noszę jako akcent to ciemniejszych ubrań. Miałam wizję założenia ich do kobaltowej sukienki, ale to jednak nie moja bajka. Pozostanę przy takiej opcji.
kolory nieco przekłamane - spodnie sa granatowe a nie czarne ;-)

Body: H&M, Kopertówka: Cubus, Rurki: BSK %%




poniedziałek, 1 sierpnia 2011

shit happens ;????

Nie wiem jakim cudem, ale skasowałam ostatnie 25 postów ;O
całe szczęście w tym nieporozumieniu, ze mam bloga również na pingerze więc skopiowałam wszytsko.
NIESTETY WASZE KOMENTARZE PRZEPADŁY ;((
Tu jednak kolejny plus w tym calym "nieszczesciu", dzieki właczonej moderacji mam do nich dostep i skopiowalam je w najnowszym poscie. Tu uklon w strone mojej psychofanki, bo gdyby nie ona nie wlaczylabym moderacji ;-)

No nic .. Takie zycie, idzie sie dalej :) Przepraszam za to cale zamieszanie.

shopping

Dalszy ciąg zakupów (głównie wyprzedażowych) a następnym razem wrzucę post z zestawem.


* Malinowe szpilki* - Bsk 189 zl
* Okulary* - House i Cropp po 9 zł. Bransoletki Crop - 9 zł, naszyjnik - NY 19 zł
* Jasne rurki*: Terranova 29 zł. *Rurki - ciemna zielen (?)* kolory przeklamane - 29 zł House


* Krótkie bluzki typu OVERSIZE.* Kupiłam je z myślą o "lecie", które jak się oakzało nie rozpieszcza nas zbytnio i jak na razie miałam je na sobie zaledwie jeden raz
* Niebieska - H&M 39 zł. Biała - New Look 10 zł
* Luzna przewiewna koszula*, ktorej do tej pory brakowało mi w szafie: H&M 39 zl. Sa jeszcze inne kolory (nie pamietam jednak juz dokładnie jakie )


* Luzna bokserka z fredzlami po bokach* (neistety na zdjeciach tego dokladnie nie widac) BSK - 19 zl, Malinowe body BSK 19 zl
* Sweterek oversize* - H&M 39 zl
* Duza wezowa kopertowka* ( przyda mi sie na pewno jesienia) BSK - 40 zł


*UDANEGO WEEKNDU DZIEWCZYNY :-)


taki tam casual ;-)

Jednak wrzucam posta. Z racji jednak, ze przebywam poza domem ze zdjeciami jest jak jest, a raczej nie jest ...
Jednak skusiłam się na małe zakupy, a raczej uległam ... Ciężko było jednak nie ulec, kiedy pasaż widzę z okna mieszkania ;P. Dla wszystkich zainteresowanych - coś tam jeszcze ciągle można wynaleźć w sklepach.



Kurtka: BSK %%, Spodnie: BSK %%, Bluzka- H&M, Koturny: TW %%, a torebka jakas koleżanki, bo o swojej zapomniałam

shopping

Jeszcze z wyprzedaży.
Z tych dwóch sukienek i wężowych rurek jestem niesamowicie zadowolona. Po założeniu prezentują się naprawdę świetnie.
Nad butami ciągle jeszcze się zastanawiam. Mam wrażenie, że jeden jest już zbyt rozchodzony od mierzenia i jakby ciut niestabily. Powinnam je raczej oddac, ale tak jakos mi szkoda


Wsyztsko poza sukienką w kwiaty pochodzi z Bershki. Sukienka w kwiaty H&M

RI DRESS

Wrzucam w końcu zdjęcie malinowej kiecki z RI, o które kilka z Was mnie już od jakiegoś czasu prosiło. Jest to zdecydowanie jedna z moich najb. ulubionych sukienek w szafie. Niestety jest na tyle charekterystyczna, że staram się jej często nie nosić, jeśli idę na impreze w to samo miejsce Zastanawiam się jeszcze nad zakupem miętowej, ale niestety ciągle jej nie przecenili


BOW SHORTS

Dzisiaj zdjęcie zestawu niestety tylko z przymierzalni. Jeśli znajdę czas w weekend, postaram się wrzucić zdjęcia dające obraz całości, w lepszym oświetleniu.
Zestaw z dzisiejszego wypadu na kolejne wyprzedażowe zakupy. Niestety już tylko w BSK można sobie coś wybrac. W pozostałych sklepach, raczej już kiepsko... Zdjęcia zakupów wrzucę w okolicach weekendu, tym czasem wybywam nad wodę zrelaksować się. Oby pogoda dopisała!


Kolory góry nieco przekłamane. Szorty są w kolorze pudrowego różu, bluzka - maliny, a torebka kriwstoczerwona.

Bluzka: TW, szorty - no name, Torebka: Mohito, Bransoleta: H&M

shopping

Ostatnie zakupy w River.


Czarne szpilki sa zabojczo wysokie. Nigdy jeszcze az tak wysokich nie mialam. Zobaczymy jak sie w nich chodzi.
"pomaranczowe" ze stylowe butki. Powiem tak, skusila mnie cena - 99 zl. Ale co do jakosci ... Nigdy chyba nie mialam mniej wygodnych szpilek. Powaznie! nie mam jakis wielkich wymagan, ale te buty sa po prostu sztywne, zle wyprofilowane, twarde. Mam wrazenie, ze to stopa ma sie do tych butow dostosowac sama, a nie na odwrot. Wniosek: raczej nie predko u nich zsnowu kupie, bo szkoda nog! Pozostane przy bershce

MINT PANTS ♥

Nie planowałam zakupu spodni w tym właśnie kolorze, mimo że od jakiegoś już czasu bardzo mi się podobały. Jednak cena 44 zł zrobiła swoje A teraz jestem z nich dużo bardziej zadowolona niż z różowych rurek z BSK, które kupiłam w poczatkach "szału" na kolory.
Żałuję, że nie mieli też takich w kolorze brzoskwiniowym, bo świetnie się noszą.


Kurtka: stara z BSK, bluzka: VM, Spodnie: BSK, Kopertówka; Cubus, Bransoletka: RI, Buty: Bershka

SHOPPING

Hej. W czwartek wrzuce zestaw z miętowymi rurkami z zeszłego weekendu. Tym czasem wrzucam kilka rzeczy, ktore udalo mi się zakupić ostatnio. Wszytsko poza spodniami w kwiaty z %%%.


Kopertówki: Cubus (30 zł kazda)
Duza bransoleta, ktorej juz od jakiegos czasu szukałam - River Island
Spodnie: Bershka (po 45 zl)

casual

Z cyklu na spacer z psem / rower / piwo na ogródkach .
Wyprzedaże coraz bardziej mnie kuszą, ale sam dojazd z tej nieszczęsnej O-cy do Wrocławia jakoś zniechęca, tym bardziej, że gorąco ...
Zobaczymy ...


Sweter: H&M %%, Szorty- no name, Buty: Primark

SHOPPING

W przypływie sobotniej nudy, wrzucam jeszcze kilka zaległych rzeczy. Wszytsji jeszcze sprzed wyprzedaży. Na razie się nie wybieram. Jakoś nie przepadam za tym całym zakupowym szałem...


Od góry:

Spodenki rozowe: house outlet, malinwoe rurki, i szorty jakis butik no name.
Spodenki; czerwone BSK, szare - mng outlet
w kropki: NY, w kwiaty: bsk
Koturny: new yorker
Bikini: calzedonia
*Pisałam już pewnie nie raz, ale powtórzę uwielbiam bikini z calzedoni!! * Może w ostatnich sezonach nie powalają deseniami, ale fasony jak dla mnie zawsze sa swietne. Idealnie skrojone majtki, plus push up'owe gory.

red pants

Hola chicas! W końcu wracam do Was. Udało mi się odzyskać moją kartę, tak więc poza zestawem, w następnym poście wrzucę jeszcze kilka przed wyprzedażowcych zakupów.


Kurtka: Stara H&M, Spodnie, buty - jakis butik (no name), kopertówka: Cubus

Jak tam Wasze nastroje przed początkiem wyprzedażowej gorączki?
Ja mam zamiar odpuścić sobie początkową fazę. Nie przepadam za zakupami od pt - nd, więc nie mam zamaiaru się ścierać. Tym bardziej, że to na czym mi najbardziej zależało, udało mi się już kupić,. Teraz spokojnie poczekam na naprawdę atrakcyjne ceny
Udanego weekendu.

shopping

Niestety karty jeszcze nie odzyskałam, dlatego tamte zdjęcia wrzucę już po weekendzie.
Tymczasem wczorajsze "wyprzedażowe" zakupy.
* Wrażenia? Zdecydowanie nie lubię takich zakupów*
porozrzucane ubrania, ścieranie się z ludźmi przy wieszakach, długie kolejki przy przymierzalniach, do ktorych muszę chodzić kilka razy, bo za jednym razem nigdy nie jestem w stanie zabrać ze sobą wszytskiego. Generalnie wracam zawsze do domu wymęczona gorej niż po najcieższym codziennym dniu Oczywiście ceny to rekompensują w jakimś tam stopniu. Generalnie jednak zawsze kupuję na wyrost, bo nie chce mi się zastanawiać, czekać w kojece, mierzyć. Plus jest taki, że później w domu mogę na spokojnie wszytsko przymierzyć, przemyśleć czy faktycznie potrzebuje tych wszytskich rzeczy, zrobić selekcję i część oddać na rzecz nowych zakupów


*Zaczynając od góry:*
(To czego nie podpiszę oznacza, ze jest z wyprzdedaży w H&M - czyli prawie wszytsko)
* Plażowa torba 40 zł
* Sweterki oversize VERO MODA po 35 zł
* biżuetria - nie pamiętam już cen
* troche stonowanych kolorów, spódnica bandazowa, tshirt i luxna bokserka. Ok 30 zl za każdą rzecz
* Luźny sweter 30 zł
* Luźne szorty i bluzka, cena regularna 59 zł i 39 zł - są też w innych kolorach.