środa, 1 kwietnia 2009

dziury

Moje zamiłowanie do zamków zostałe wyparte przez absolutną miłość ;) do dziurawych ubrań.
Sponsorem dzisiejszego wspaniałego humoru jest Karo, znana bardziej jako charlize-mystery

ZEBERKI dlato prezent dla mojej kolezanki, bo ja juz wezowe rurki mam, wiec moze narazie wystarczy tych zwierzecych inspiracji w mojej szafie.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

W tych podartych suuuper :) !
Zeberki oddaj, niepotrzebnie pogrubiają Ci nogi. PS: świetna figura.

Anonimowy pisze...

wow, gdzie te legginsy zostały nabyte? Mam chęć na zrobienie sobie takich ale boję się, że spaskudzę ;)

Magda pisze...

Wszytsko z H&M z Wawy.

Anonimowy pisze...

sprawdź to!! ;)

http://www.allegro.pl/item603391815_zara_atmosphere_sweter_ponczo_kardigan_retro_m.html

Dominika pisze...

Tak, tak, tak! Uwielbiam dziurawe ciuchy! To najprostrzy sposób na przerabianie ubrań.

Gia pisze...

to wiem skąd Charlize ma te legginsy. są wspaniałe!
dziurawe legginsy to chyba już nowy trend ;)