Z gorączka ale jednak po nie pojechałam, bo przeciez na pewno by na mnie nie czekały. A miałam taki kaprys by je załozyć w sobote. Niestety nie mam zdjęcia z tunika którą do nich miałam, więc wklejam zdjęcie zrobione na szybko w swetrze:
Tak własnie widzę je noszone na codzień. Zreszta ja lubię mało skomplikowane, nieprzeładowane zestawy. W takich wlasnie czuję się ubrana, a nie przebrana.
Ubrania: legginsy typu lateks: Bershka 69zł, Tunika w pasy: Cubus stara kolekcja, Szpilki tez starsza kolekcja Bershka
2 komentarze:
tez sobie takie ostatnio sprawilam- masz swietne nogi, wiec z powodzeniem mozesz nosic takie legginsy .
Lubię tu zaglądać, czasami przeglądam Twoje stare outfity, nie wiem czemu ale są dla mnie jakimś pozytywnym boźcem:) Szkoda że wykasowałaś część starych postów :(((
Prześlij komentarz