piątek, 5 grudnia 2008

opaska

Jako posiadaczka niesfornej grzywki uwielbiam ten dodatek - opaskę składająca się z dwóch połączonych ze sobą gunek. Odkryłam ją jakies 2 lata temu w H&M i od tamtej pory sa moim codziennym must have. Dwie gumki ujarzmią nawet najbardziej niesforne wlosy, poza tym jest to naprawdę najprostszy sposób na stworzenie ciekawej fryzury z najprostszego upięcia włosów. Wystarczy spojrzec na zdjecie modelki od Valentino, która stało się dla mnie inspiracją do związywania włosów w koczek i zakładnia opaski:




Zima zdarza mi sie tez nosic materialowe opaski. Niestety kucyk w czapce wyglada idiotycznie, a jak sie ma dlugie wlosy to i nie zawsze mozna je rozpuscic.Ostatnimi czasy mozna mnie spotkac w pantrkowej opasce, podobnej do tej z ponizszego zdjęcia:






Plastikowych opasek natomiast nie toleruje, poza tym boli mnie zawsze od ich noszenia glowa. To tez nie bede rozpisywac sie na ich temat.

I modny jeszcze ostatnimi czasy sposb noszenia opaski na wlosach a nie pod wlosami.

8 komentarzy:

Ula pisze...

dwa przedostatnie zdjecia podobaja mi sie najbardziej:).

Lubie opaski, ale nie nosze ich czesto.

charlize mystery pisze...

uwielbiam te opaski, mam ich sporo, a jak przychodzi do ubrania ich to stwierdzam ze mi nie pasuja:( obie bardzo:)

Anonimowy pisze...

ta pierwsza blondyna to boskamagda! magdaoo! skąd masz to zdjecie???

Magda pisze...

Boska to jest modelka od Valetntina a ta tleniona to z google .. Anonimie :)!!

In my eyes pisze...

Szczerze mówiąc brakuje mi postów takich jak np. ten na Twoim blogu... Z czasem zaczęłaś opisywać co raz mniej swoje zdjęcia, a szkoda bo lubię tu zaglądać i czytać Twoje przemyślenia związane z modą. Domyślam się, że wszystko spowodowane jest coraz bardziej rosnącą popularnością Twojej osoby w sieci i związanych z tym często obraźliwych komentarzy. Mimo wszystko uważam, że powinnaś dalej robić to co kiedyś robiłaś, a mianowicie wstawiać więcej opisów, zdjęć z codziennymi zestawami (wiem, wiem- czas i chęci nie zawsze na to pozwalają;) A to chociażby dlatego, że są ludzie, którzy na prawdę doceniają to co robisz! Nie chciałabym żeby moja wypowiedź wydała się zbyt przesłodzona więc na tym zakonczę;)
Pozdrawiam Cię gorąco!

In my eyes pisze...

Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać o najważniejsze;) Te elastyczne opaski z H&M nie zsuwają Ci się z głowy? A może masz jakiś patent na utrzymanie ich w miejscu? Kupiłam dawno temu kilka tych opasek, ponieważ bardzo mi się spodobały, lecz nie mogę ich nosić bo zsuwają mi się do tyłu po 2 min. :S

Magda pisze...

Fille: Dziękuję za cenną uwagę. Masz rację. Przestałam pisać takie rzeczy na blogu, ale to nie ma związku z "popularnością", bo jak widzisz pisałam to, kiedy jeszcze nawet nie mial kto skomentować moje wypowiedzi. Chyba po prostu mi się znudziło, bo stwierdziłam, że nie mam dla kogo.

Nie kontynuowałam tego póżniej, męczyły mnie wypowiedzi anonimowych znawców w stylu: "Jesteś taka prożna, chwalisz się ciągle cenami" (pod notką na temat tego, że spódnicęw H&M kupiłam a 30 zł). Albo "jesteś taka próżna, wydajesz na ubrania, więc niż ja na życie". bla bla bla ... Może jeszcze do tego wróćę, bo mi się to podobało :) i ciesze się, że ktoś to docenia


I najważniejsze :) Opaski z głowy mi się nie zsuwają. Nie wiem z czego to wynika, może mam odpowiedneij wielkości głowę ;) albo moje włosy nie są śliskie.
Skoro Tobie się zsuwają, myślę, że musisz je mierzyć przed zakupem, Któraś na pewno będzie dobra.

Unknown pisze...

gdzie można kupić taką opaskę jak ma ta dziewczyna na ostatnim zdjęciu? :D