środa, 1 lutego 2012

shopping

Wracam do Was z postem wyprzedażowym. Zacznę od okryć wierzchnich.
Dwie pierwsze kurtki Stradivarius (jestem z nich bardzo zadowolona)

Wzielam tą beżową!


Parka - Bershka. Żałuję, że nie wzięłam jednak innego koloru. Kupowałam w ciemno, w necie, bo w sklepie już nie mieli rozmiarów i wyszło jak wyszło. Jeśli się do niej nie przekonam, to chyba odsprzedam.
Nie pytajcie o ceny, bo już naprawdę nie pamiętam, a zresztą pewnie już i tak są niższe w tym momencie ;).



Na dniach wrzucę pozostałe zakupy, tym razem postaram się o zdjęcia real.

PS Dziękuję za Wszytskie komentarze podczas mojej długiej nieobecności. To miłe! :)
buźka


Life’s too short to be sitting round miserable
People gonna talk whether you doing bad or good, yeah
:))

37 komentarzy:

Kreuję Swoje Życie pisze...

dobrze że nasza anxi wróciła, czekałam;D jak zwykle z dobrą muzyką:)

Magda pisze...

Marto: Ja też czekałam :*

Anonimowy pisze...

Fajnie, że wróciłaś :) nie mogłam się doczekać nowego wpisu
Magda

Martyna pisze...

Gratuluję udanych zakupów :)
Czekam na zdjęcia!

Laura pisze...

Wróciłaś, to miłe, czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy :)

Michał pisze...

Bo najważniejsze to pozytywne nastawienie :)
Zdrowiej!

Anonimowy pisze...

jak tam poczynania z prostownicą? na asosie i na stornie ghd dalej trwa promocja 79 funtów:) sama chcę ją kupić i zdecydowałam się na classica żeby móc też czasem włosy zakręcić:)

Magda pisze...

Juz pisałam o prostownicy, więc wkleję to poniżej ;)

Jeszcze nie kupiłam do niej odpowiednich kosmetyków, wiec na razie raczej jej nie używam. Jedynie pobieznie koncowki wyprostowałam i powiem tak..jest dobra, ale szału nie ma. Remington (nie pamietam juz nazwy, ale jeden z tych drozszych) spisywał sie podobnie. aha.. mam GHD classic styler i kupiłam przez stronę asosu

Magda pisze...

Jeszcze raz o prostownicy ;) Właśnie pierwszy raz spróbowałam kręcić włosy na tego mojego classica i jest super! jak dojdę do wprawy to będzie na pewno szał, skoro za pierwszym razem efekt jest już nawet całkiem. (pomijam poparzone czoło ;) - ale ja "niepełnosprawna" jestem)

Anonimowy pisze...

hej Anxi! czy rozmiarówka botów z bereshki jest standardowa? zawsze kupujesz ten sam rozmiar?

Magda pisze...

Raczej standardowa.

Anonimowy pisze...

też mam tą skórzaną kurtkę i jestem baardzo zadowolona ;)

Alex pisze...

Cheers! :)

Anonimowy pisze...

straszne nudy ostatnio na tym blogu... jak ktoś sie już za coś bierze to albo powinien robić to sumiennie i pożądnie, albo w ogóle... takie moje zdanie.

Magda pisze...

Wezmę sobie to głęboko do serca.

Landa pisze...

Ta czerwona kurteczka też niczego sobie :)

Anonimowy pisze...

za zimno jest teraz zeby robic zdjecia na balkonie hahahahah

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Magda pisze...

Do czego pijesz?
A jak Ci za zimno to proponuje jakies ciepl odzienie wierzchnie. Dla chcacego nic trudnego :]

Magda pisze...

Dziękuję za link z moimi spodniami :)

Paula pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...

Podoba mi się ta parka,myślę nad zakupem jej tylko w ciemniejszym kolorze....
Anxi kiedy można spodziewać się kolejnego posta?

Magda pisze...

Jutro coś wrzucę :)

Anonimowy pisze...

Mam tą samą parkę Bershka, tylko w kolorze camelowym. Powiem tak, jest ładna aczkolwiek na obecne mrozy niezbyt praktyczna...

Czekam na nowe posty, pozdrawiam

Magda pisze...

Anonimowa: Na szczeście mam również cieplejsze okrycia, aczkolwiek byłam w niej na spacerze z psem przy minus 15 i zmarzłam tylko w nogi ;)

Agata pisze...

Trafiłam przypadkiem na Twojego bloga i już go bardzo lubię!!! Oczywiście obserwuję. Pozdrawiam.
p.s. świetny opis bloga :D

Anonimowy pisze...

Anxi, obiecałaś, że wczoraj pojawi się nowy post...i co??? ;)
jak się już "za coś bierzesz", to powinnaś to robić "sumiennie i POŻĄDNIE" (btw, Anonimowy 6 lutego 2012 13:07, jak się już kogoś krytykuje, to wypadałoby zrobić to bez rażących błędów ortograficznych;))
Oczywiście pierwsze zdanie w moim komentarzu jest napisane w żartobliwym tonie, ale prawdę mówiąc brakuje mi nowych postów na Twoim blogu (jak już kiedyś wspomniałam - jednym z moich ulubionych blogów modowych). Fajnie byłoby zobaczyć Twoje zimowe stylizacje. Od grudnia nie mogę się doczekać zestawów z nowymi spodniami:) Dobra..już nie marudzę, ale mam nadzieję, że powrócisz niedługo z bardziej regularnymi postami:)
A tak a propos kurtek, to nie spodziewałam się, że w Twojej kolekcji zimowych okryć wierzchnich jest taki "zwyklak" jak parka z bershki. Co prawda Twoje stylizacje znam tylko z bloga, ale wydaje mi się, że Twój styl jest bardziej "ostry" "drapieżny";)...jak zwał tak zwał...mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi:) pewnie ładnie ci w niej (ja akurat lubię wiosenno/jesienne płaszcze w tym kolorze), ale jakoś łatwiej jest mi wyobrazić sobie Ciebie w tej pierwszej kurtce i wydaje mi się, że ona bardziej pasuje do twojego stylu, który choć często prosty, to jednak ma w sobie pewien "pazur":)
Pozdrawiam i liczę na Twój powrót na bloggera:)
Aga

Magda pisze...

Aga: Wiem o co Ci chodzi z tą parką i prawdopodobnie dlatego właśnie ciągle nie mogę się do niej przekonać... ehh ... Chyba chciałam oszukać samą siebie ;)
Co do postów a raczej ich braku masz 100% rację ale potrzebujuę jeszcze jakiś dwóch tygodni, żeby ogarnąć pewne sprawy a później już będę miała więcej czasu a co za tym idzie pewnie i chęci także na blogowanie :) Buźka i dziękuję za taaaaki długi komentarz :)

Joanna pisze...

Swietny blog i muszę przyznać że jak na "tło" świetnie sobie radzisz, bo nie da się jednak przejść obojętnie ;-)

Anonimowy pisze...

Anxi ,czekam na nowy post.
Wiadomo,że pogoda nie sprzyja robieniu fotek,ale pokaż chociaż resztę łupów zakupowych:D
Romy

Magda pisze...

pokaże na 100%. Chciałam zrobić jakąś większą notkę, bo czekam jeszcze na kilka paczek, ale w takim razie chyba to podzielę na kilka dwie części i w weekend już na 100% coś dodam!

Anonimowy pisze...

więc czekamy z niecierpliwością :)

fajnie gdybyś wrzuciła jakiś set z stylizacją na karnawałową imprezę (gdy na zewnątrz śnieg i mróz i nie chcemy zakładać króciutkiej sukienki bo np. na imprezę jedziemy tramwajem i groziłoby to zamarznięciem :P, w co się ubierasz w takich sytuacjach?)

Magda pisze...

Romy: W tym karnwale dużo nie imprezowałam, w zasadzie to zaledwie dwa razy i to jeszcze zupełnym ptrzypadkiem, więc byłam w jakimś casualu, prosto "z miasta" ;) Teraz w weekendy raczej wyjeżdzam do Czech na deskę. Dlatego troche ubolewam, bo mam kilka nowych kiecek / szpilek a zero okazji do zalozenia. Chociaz z drugiej strony okazja sie znajdzie predzej czy pozniej, a wyjazdy w gory sa duzo przyjemniejsze.

Ale jak jest zimno z reguły zakładam na impreze rurki + kozaki overknee + body, lub jakas dopasowana bluzka.
A jak jets jakas "grubsza" impreza wtedy zakladam pod sukienke spodnie rurki, sukienka wowczas wyglada jak tunika jak ja lekko naciagne do gory, a na miejscu sciagam spodnie, chowam do torebki i jestem w kiecce, a w drodze do i z taxi nie zamarzam ;)

Mary pisze...

That parka is so cute! I'm following you :)

Marta pisze...

Na swój powrót wybrałaś świetny utwór :) Pozdrawiam!

Magda pisze...

Marta: Wiem ;). Uwielbiam ta piosenke!