wtorek, 8 listopada 2011

DEER

Zgodnie z wcześniejszą obietnicą mam w zanadrzu kilka zestawów "codziennych", zupełnie zwyczajnych, na jakąś latte czy spacer z psem.
Buty, które udało mi się kupić rok temu w TK MAXX są niesamowicie wygodne i stabilne, mogłabym w nich chodzić godzinami.
Sweter z Zary ma lekko przedłużany tył (na pewno wiecie o co chodzi;). Spodnie z Bershki.


Zyczę Wam miłego dnia. Z racji tego, że początek listopada jest pogodowo tak rewelacyjny, nie byłabym sobą, gdybym w końcu nie udało mi się zorganizować spontanicznego wypadu na Gingersa na moje Brzezinki ;) (słońce, piasek, woda i relax przy Gingersie ).. A już w październiku "żegnałam" się z tym klimatem...

25 komentarzy:

pannaem pisze...

fajnie , podoba mi się :)

moja ciekawość pisze...

świetne buty, ale podobają mi się też spodnie :)

Anonimowy pisze...

anxi, ten sweterek kosztował chyba 169 zł, prawda?:)
tz. teraz nie wiem- bo ogladalam podobny, ale chyba on był z lisem:)

Kreuję Swoje Życie pisze...

och, aż niecodziennie, dosłownie ;D
mi się podoba;D

Berni pisze...

Śliczne buty :D

Anonimowy pisze...

Czesc, bardzo ladnego masz bloga i swietnie wygladasz:)) Zapraszam Cie serdecznie do mnie:

www.soveir.blogspot.com

buziakii, Sov.

Anonimowy pisze...

brzezinki? brzezinki w opolskim? :D
pozdrawiam! Karo

Magda pisze...

8 listopada 2011 14:28 wiem o ktory Ci chodzi, jest bardzo podobny, ale mój jest z wyprzedaży pozimowej i zapłaciłam za niego jakieś 40 zł ;).

8 listopada 2011 20:05 NIe Karo :) dolnoslaskie. A czy ty nie masz czasem na mysli miejscowosci o nazwie Brzezinka? :) Bo ja pisalam o miejscowosci Brzezinki ;)

Anonimowy pisze...

Jaka Ty śliczna jesteś!

Gosia pisze...

Świetny sweterek

sou pisze...

Podobają mi się Twoje nogi, chciałabym takie chudziutkie :))
A zestawy wolę u Ciebie te sukienkowe.

lennylemonade1.blogspot.com

Magda pisze...

Dziekuje Lenny ale raczej nie da sie wyjsc na spacer z psem w sukience z kopertowka pod pacha ;P

Anonimowy pisze...

Anxi, mam pytanie dotyczące zimowych kozaków. nie wiem, czy wcześniej pokazywałaś na blogu tego typu obuwie, ale w związku z tym, że poszukuję aktualnie czegoś nowego (co byłoby ciepłe i zakrywało całą łydkę), to byłabym wdzięczna za wszelkiego rodzaju inspiracje, najchętniej opatrzone zdjęciami Twojego autorstwa lub z sieci.
A może wolisz botki i do wiosny będziesz się trzymać tego typu butów?
Te, które pokazałaś w tym poście są bardzo fajne. Zazdroszczę umiejętności chodzenie w nich - obawiam się, że dla mnie ten słupek byłby jednak trochę za wąski. 2 lata temu kupiłam czarne botki caprice i pomimo, że podstawa obcasa jest szersza niż w twoich butach, to i tak pod względem komfortu noszenia nie należą do moich ulubionych. ale za to po spacerze w nich czuję się czasami jak po ćwiczeniach modelujących nogi;) zakup nie był więc do końca nieudany;))
co do sweterka, to ja wolę wersje bez żadnych motywów (pomijając fakt, że generalnie nie przepadam za zimowymi ubraniami, kupuje je jedynie z konieczności, 0% przyjemności z zakupów w przeciwieństwie do 100% wiosną i latem;))
ale zazdroszczę Ci tego, że kupiłaś dobrej jakości i całkiem fajny markowy ciuszek w tak dobrej cenie
z góry dziękuję za odpowiedź odnośnie kozaków:)
pozdrawiam,
Aga

Anonimowy pisze...

myślałam, że zapłąciłaś za niego 169 zł...
masakra, ale każdy grubszy sweter któy oglądałam i był w miarę ładny- powyżej 100 zł:( stradivarius, bershka, zara:(
już nie wiem co robić;/
rok temu na wyprzedaży to ja za 140 kurtke zimową kupiłam...a teraz mam za swtere tyle dać...
co za dziadostwooo:(

Magda pisze...

Aga: Łączę się z Tobą w bólu zimowych zakupów, jedyne co wywołuje mój uśmiech podczas zimwoych zakupów w skepach to ... sukienki, szpilki, topy itd, ktore z racji pory roku posłuzą i tak jedynie jako weekendowy dodatek ... Do swetrów, ciepłych kurtek, szalików etc. tak samo jak TY podchodzę z dużą rezerwą i kupuję, bo .. muszę. W związku z tym domyślasz się, że odpowiedz na Twoje pytanie odnoście zimowych butow brzmi "SAMA CHCIAŁABYM ABY KTOŚ MI WSKAZAŁ BUTY NA ZIMĘ IDEALNE". Dla mnie co roku jest to ogromny problem, bo albo coś jest ładne, ale nie naszą zimę, bo zamarznę w tym, bo przemokną na chlapie, no ale czemu się dziwić? hiszpański Inditez nijak się zna na naszych zimach, oni produkuja to chyba typowo na swój rynek, to samo neew look. Pamiętam jak rot meu zobaczyłam stylziację na .. ZIMĘ! UWAGA! laska miala na sobie dzinsowa (oczywiasciw rozpieta) kurtke pod tym jakas sukienke i kozaki. haha. To chyba na kalifornijską zimę :D u nas to anwet na jesien sie nie nadaje.
Wracajac jednak do butow, jak znajdziesz cos cieplego i nieprzemakajacego to na 90% będą to bugty tak odpychające, że nie wiem co gorsze, marznac czy męczyć swoje oczy widokiem czegoś takiego.

Mogłabym wrzucić Ci kilka zdjeć z sieci tego co mi się podoba, ale jaki jest tego sens? Jesli to nie bedzie dostepne na naszym rynku? A z obecnych kolekcji w oko wpadły mi tylko brązowe kozaki przed kolano na słupku ;) (wiec raczej Cie to nei zainteresuje) ze Stradivariusa.

Ja na szczescie mam 3 pary z tamtego roku (w tym jedne botki, jedne overknee i jedne do polowy lydki), tak więc w tym roku nie czuję presji. Kupię tylko jeśli coś spodoba mi się na 100% i będe mieć zero wątpliwości.


9 listopada 2011 23:18 No cos TY, w zyciu bym za niego tyle nie dala, tym bardziej, ze ten sweter jest raczej taki luzny, na codzien, na spacer itd. rowniez ubolewam nad faktem, ze swetry sa takie drogie. WHY ?!! najgorsze, ze wiekszosc z nich tak szybko sie mechaci, i gdzie tu logika? Dac te 130 zl za cos co bezie ladnie wygadalo tylko do jednego prania?? ....

Anonimowy pisze...

ten sweter wygląda jakby był na Ciebie za mały.

Magda pisze...

9 listopada 2011 23:18: A może powinnać po prostu rozejrzeć się z jakimiś promocjami na swetry? Z tego co wiem w C&A była jakiś czas temu i można było kupić ładne grube swetry za jakieś 60 zł. Wiem, że dennyrose z pingera taki własnie zakupila :]

Anonimowy pisze...

Popieram, ten sweter wyglada jakby byl na Ciebie za maly... Bardzo niekorzystnie.

Magda pisze...

Anonim:Nie ma to jak pisaś z dwóch rożnych anonimów. NO ale jakoś musialas sie tej uwagi doprosic, wiec żeby Cie serduszko nie bolało odpowiem :)

To jest rozmiar M. sprawdz sobie tabele wymiarow tej marki, wg ktorej jestem w srodku rozmiaru S.

Jaki z tego wniosek? ... TAK BRAWO !! Sweter nie jest za maly tylko taki ma kroj. To nie jest OVERSIZE :)

buzka i milego slonecznego piatku. u mnie jest cuuudownie :))

Unknown pisze...

Bardzo mi sie podoba sweterek:)
Beda napewno czesto zaglądac:) Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Nie pisalam z dwoch roznych nickow.
Masz obsesje i zero samokrytyki.
Puknij sie w glowe dziewczyno - nie kazdemu musi sie podobac przymaly sweterek:)

Magda pisze...

11 listopada 2011 15:45 Puknij sie w czerep, skoro w ktoryms miejscu wycztalas, ze MUSI CI SIE PODOBAC ;) heh.
PS IP -> Cos Ci to mowi? ...

Monika pisze...

Ładny zestaw;)

Anonimowy pisze...

akurat na blogspocie nie ma możliwości sprawdzenia IP ;)

Magda pisze...

Anonim: Akurat wygląda na to, że kiepsko się na tym znasz.

Słuchaj :) Jeśli chcesz sobie ze mną dalej podyskutować, np. o IP albo o rozmiarówce Inditexu zapraszam: anxipanxi@wp.pl